Próby utożsamiania seksualności człowieka z działaniami instynktownymi od wielu lat były przedmiotem ostrych kontrowersji. Przyjmuje się, że instynkt odznacza się przymusem do określonego rodzaju aktywności. Aktywność ta wynika więc nie z działania woli, lecz jest skutkiem niezależnej od niej podniety. W tym sensie instynkt nie może być rozpatrywany jako samodzielna siła, lecz jako pobudzenie organizmu (ujmowanego jako całość), które uwidacznia się w zachowaniu. Ponieważ organizm człowieka nie może być rozpatrywany jako mechanizm składający się z osobno funkcjonujących części, lecz jest biologiczną, energetyczną całością, „instynkt” staje się formą aktywności życiowej charakterystycznej dla indywidualnego osobnika, lecz podlegającą prawom gatunku. Aktywność ta ujawnia się w różnych okolicznościach, które pozostają w związku z celem życia osobnika dostosowana do tego celu pojawia się i przebiega spontanicznie, bez konieczności istnienia uprzednich doświadczeń lub oddziaływań wychowawczych.
W pow...